Po wielu miesiącach starań udało doprowadzic do końca budowę stacji paliw. Kompletowanie dokumentów i budowa trwały prawie pół roku, ale efekt wart był tego. Osobą prowadzącą tą inwestycje z ramienia zarządu była Dorota Godula i jej też należa się podziękowania za upór i konsekwentne dzialanie w przezwyciężaniu wszystkich, nie zawsze naturalnych przeszkód.
Mamy więc nową śliczną stacje benzynową , wprawdzie na razie tylko dla samolotów aeroklubowych , ale jak tylko uda się skompletować kolejne dokumenty będziemy mogli sprzedawać paliwo dla wszystkich przylatujących do nas samolotów. Na razie tylko AVGAS 100 , ale w przyszłości może i JET A1 .